Jak donosi Michał – nasza grupa jest już w drodze do domu – świeżo zresztą po emocjach związanych z lotem balonem!
Kapadocja to jedno z najlepszych miejsc na świecie do uprawiania tego sportu – grzechem było by więc nie spróbować!
Tymczasem nasz lider udaje się do Kayseri, a stamtąd zamierza dotrzeć pod wulkan Erciyes Dagi (3916 m) i spróbuje na niego wejść.
Niższy o 700 m Hasan Dagi się poddał, mimo sporej ilości śniegu. Jak będzie z jego wyższym kolegą – zobaczymy. Na pewno trzymamy kciuki.
0