Nasza przygoda dobiegła końca. Trzy tygodnie w zjawiskowych i potężnych Himalajach. Gokyo Ri, Kala Patthar, Island Peak. Lot do Lukli, Everest, wiszące mosty. Karawany jaków, czorteny, stupy.
Teraz to już tylko wspomnienia. Tylko i aż. Bo cóż w życiu mamy cenniejszego od pięknych wspomnień? Mam nadzieję, że dla Was te z ostatnich tygodni są równie piękne jak dla mnie. Dużo razem przeżyliśmy, wiele marzeń stało się naszym wspólnym udziałem, podjęliśmy trud wędrówki, podjęliśmy wyzwanie. Poszliśmy w góry. Dziekuję Wam za to. Dziękuję za Wasz uśmiech i optymizm. Dziękuję za cudowną atmosferę podczas wyprawy.
Góry są piękne, ale to ludzie sprawiają, że ożywają i wypełnia je magia. Wy to sprawiliście. Tchnęliście magię w potężne Himalaje. I za to dzięki. Bungee, Mamuśka, Ela, Basia, Nat, Nela, Michał, Roman, Miro, Krzychu, Paweł, Ptychu, Mały, Kabul – dziękuję! Nasza przygoda dobiegła końca. Ale nasza podróż się nie skończyła.
Więc – do zobaczenia. Na szlaku, na szczycie, w trasie, w marzeniach. Wasza O. PS. I coś od Lakpy i Nary: “Gdzie i kiedy nie wiadomo, ale wolne serca spotkają się na pewno”.
Kliknij w zdjęcie, by zobaczyć więcej
{gallery}AKTUAL/2011-04 EBC:700:300:1{/gallery}
Tagi
Aconcagua Ameryka Południowa Andy Annapurna Annapurna BC Armenia Bajkał baza pod Everestem Cayambe Chitwan Cotopaxi Dhaulagiri Ekwador Elbrus Everest BC Himalaje Katmandu Kaukaz KILIMANDŻARO Kilimanjaro Korona Ziemi Manaslu Nepal Peru Sanktuarium Annapurny Syberia trekking wokół Manaslu wycieczka wyprawa