Grupa spod Manaslu widziana była ostatnio w Lho, wszyscy cali i zdrowi, zadowoleni, choć pojawia się tęsknota za gorącym prysznicem. Do najwyższej przełęczy na trasie jeszcze dwa dni.
Pogoda jest dobra, choć wieczorami zazwyczaj się chmurzy i ochładza.
Coraz bliżej również do bazy pod Everestem. Po odpoczynku w Pangbocze, nocleg w Tukli na wys. 4620 m. Po drodze, w Phericze, odwiedziliśmy również symboliczne miejsce poświęcone wszystkim ofiarom Everestu. Wszak 1 listopada zobowiązuje…
Tagi
Aconcagua Ameryka Południowa Andy Annapurna Annapurna BC Armenia Bajkał baza pod Everestem Cayambe Chitwan Cotopaxi Dhaulagiri Ekwador Elbrus Everest BC Himalaje Katmandu Kaukaz KILIMANDŻARO Kilimanjaro Korona Ziemi Manaslu Nepal Peru Sanktuarium Annapurny Syberia trekking wokół Manaslu wycieczka wyprawa