Skały Pastuchowa 4680 m to brama na szczyt. Na lekko podchodzimy właśnie do nich. Czy da się na nie wbiec w 30 min.? Oczywiście, ale my pójdziemy sobie przynajmniej 2 godziny. Im wolniej tym lepiej. Utrzymujemy tempo i szyk w grupie. Obserwujemy się i przyzwyczajamy do życia pow. 4000 m n.p.pm.
Po południu szkolenie z autoasekuracji czekanem – pozjeżdżamy z górki, sprawdzimy raz jeszcze sprzęt i będzie jeszcze czas na ew. poprawki. Przed nami kolejna noc powyżej 4000 m.
0