Tymczasem nasze grupy w Nepalu działające w rejonie Everestu zdążyły już wrócić do Katmandu, odpocząć, nabrać sił na kolejne atrakcje, pozwiedzać i wrócić do domów. Był także rafting.
Teraz znów ruszamy w góry, powoli acz konsekwentnie zbliżając się do masywu Dhaulagiri…
0