Nocleg w jednoosobowym namiocie w sercu parku narodowego na krawędzi krateru Ngorongoro. Namiot daje jedyną w swoim rodzaju i najbliższą możliwość obcowania z dziką przyrodą. Do obozu czasem zagląda słoń, guźce czy ciekawski marabut…
Owszem taniej byłoby wyjechać z parku i zanocować w pobliskiej miejscowości pod dachem, ale chyba nie o to chodzi w safari, by do parku narodowego wjeżdżać tylko na chwilę. Ograniczamy też w ten sposób ilość czasu spędzonego w samochodzie.
« Back to Glossary Index 0